piątek, 26 lipca, 2024

Nasze serwisy:

Więcej

    Sojusz mBanku i platformy zakupowej – pierwsza taka współpraca na rynku

    Zobacz również

    Właśnie wystartowała pierwsza faza projektu mOkazje zakupy. Od dziś 50 tysięcy klientów mBanku może kupować na platformie Morele bezpośrednio w aplikacji mobilnej banku. Oferty wyświetlane są po wejściu do zakładki usługi. Do końca roku bank da taką możliwość także pozostałym użytkownikom jego aplikacji.

    - Reklama -

    mBank, w swojej strategii rozwoju na lata 2021-2025, zapowiedział zwiększenie udziału w rynku e-commerce. Wejście we współpracę z platformą zakupową Morele to kluczowe działanie, które ma mu w tym pomóc.


    Polacy lubią kupować w internecie, a przyszłością tego rynku są platformy zakupowe. Jak podaje firma Inquiry, do 2027 r. ich udział w całkowitej sprzedaży e-commerce w Polsce wzrośnie o 1/4 do 60 proc. Platformy zakupowe można uznać za wirtualny odpowiednik centrów handlowych, w których pod jednym dachem znajdziemy niemal wszystko.

    To istotny czynnik ich sukcesu. Drugim jest bezpieczeństwo – za transakcje i dotarcie towaru do klienta odpowiedzialność bierze właściciel platformy. W dobie cyberoszustów to ważna kwestia. Przenosi się do nich także coraz więcej e-sklepów, bo konkurowanie o uwagę klienta z budżetami marketingowymi największych sprzedawców jest coraz trudniejsze. W mBanku widzimy ten potencjał, dlatego chcemy zwiększyć nasze zaangażowanie w tym obszarze – mówi Piotr Puchalski, dyrektor zarządzający mBanku, odpowiedzialny za projekt mOkazje zakupy.

    Klienci mBanku lubią innowacje
    Oprócz potencjału rynkowego, bank widzi też duży potencjał własny. W 2023 roku jego klienci zrobili 240 mln transakcji w e-sklepach i wydali w nich blisko 27 mld zł. Oznacza to, że co czwarta złotówka, która pojawiła się wtedy na rynku e-commerce pochodziła z konta mBanku (wyliczenia na podstawie danych banku oraz PMR „Handel Internetowy w Polsce 2022”, Strategy& „Perspektywy rozwoju rynku e-commerce w Polsce 2018-2027”). Ta grupa kupujących to około 3 mln osób
    w szczycie możliwości ekonomicznych. Obecnie średni wiek klienta mBanku wynosi 37 lat.


    Nasi klienci to tak zwani „heavy userzy” e-zakupów, którzy często i chętnie kupują w sieci. Co więcej są też bardzo otwarci na nowości. Nie raz udowodnili to gdy wprowadzaliśmy innowacyjne na rynku produkty czy usługi, np. supermarket funduszy, platformę walutową czy program do prowadzenia księgowości zintegrowany z systemem transakcyjnym banku. Bardzo szybko zdobyły one ich sympatię – mówi Piotr Puchalski.

    Teraz czas na kolejną rewolucję. Dzięki mOkazje zakupy (pod tą nazwą „zaszyty” jest dostęp do platformy zakupowej Morele), klienci będą mogli jeszcze prościej robić zakupy w sieci, bezpośrednio z poziomu swojej ulubionej aplikacji bankowej. Zarówno zakup jak i płatność będą odbywały się bez wychodzenia z aplikacji. Oferty wyświetlane będą po wejściu do zakładki usługi.


    Rusza pilotaż
    Projekt podzielony jest na fazy. W pierwszej, która właśnie wystartowała, każdego dnia, bank zaproponuje blisko 50 tysiącom klientów możliwość zakupu jednego produktu w atrakcyjnej cenie. Baza klientów, którzy będą mieli dostęp do mOkazji zakupy będzie sukcesywnie zwiększana. Tak samo jak oferowany asortyment. Ostatnia faza zakończy się w czwartym kwartale 2024 roku – wtedy z mOkazji zakupy będą mogli korzystać wszyscy klienci indywidualni, a wybierać będą spośród kilku milionów ofert.

    Do pilotażu zaprosiliśmy klientów, którzy m.in. aktywnie korzystają z mOkazji (program rabatowy mBanku) oraz często kupują w internecie. Na tym etapie nie można samodzielnie dołączyć do programu, ale już niebawem udostępnimy go wszystkim naszym klientom– wyjaśnia Piotr Puchalski.

    Za ofertę produktową odpowiedzialna jest firma Morele. Jednak mOkazje zakupy nie będą wierną kopią ich platformy sprzedażowej. Partnerzy będą je wspólnie rozwijać o kolejne kategorie produktowe. W przyszłości bank chce też zaprosić do współpracy swoich klientów firmowych. Szacuje, że z jego usług korzysta ponad 50 tys. właścicieli e-sklepów (co stanowi 1/3 wszystkich e-sklepów w Polsce).


    Morele – kluczowy czynnik sukcesu
    Oprócz szerokiego asortymentu produktów z wielu kategorii, do projektu wnosimy nasze know-how zdobyte przez blisko 20 lat tworzenia jednej z trzech największych i najnowocześniejszych polskich platform zakupowych. Dzięki strategii firmy opartej na automatyzacji procesów, która przekłada się zarówno na optymalizację kosztową, jakościową, jak i innowacyjną, jesteśmy w stanie dostarczać klientom absolutnie najlepszą ofertę. Ta automatyzacja działań sprzyja również skalowaniu firmy, co posłuży rozwojowi projektu we współpracy z mBankiem – mówi Michał Pawlik, prezes zarządu i współzałożyciel Morele.

    Na platformie Morele klienci znajdą około 3 mln ofert z wielu kategorii – w tym także asortyment z portfolio 6 marek własnych (Zipro, Peme, Preyon, BlackWheels, Sense7 i 4Swiss). Sklep dziennie dociera do ponad 1 mln odbiorców za pomocą własnych mediów oraz realizuje zamówienia na 13 rynkach zagranicznych (Niemcy, Włochy, Hiszpania, Holandia, Belgia, Portugalia, Rumunia, Bułgaria, Węgry, Francja, Czechy, Słowacja, Szwecja), co daje merchantom i markom D2C prosty i szybki dostęp do wielu europejskich rynków.


    Morele posiada też jeden z najnowocześniejszych magazynów e-commercowych w Polsce – pozwala to na dostawę zamówień złożonych do godziny 20:00 już kolejnego dnia na terenie całego kraju. Przewagą firmy jest także świadome stawianie na automatyzację i robotyzację procesów, którego potwierdzeniem jest I miejsce w konkursie Mocarze HiperAutomatyzacji w kategorii roboty programowe.

    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Letnie Igrzyska Olimpijskie w WP SportoweFakty

    Redakcja WP SportoweFakty przygotowała specjalną ofertę dla miłośników sportu. Codzienny program w studiu, reportaże wideo z Paryża, cykl odsłaniający...