Czwarta edycja raportu Capgemini Research Institute „A world in balance 2025: Unlocking resilience and long-term value through environmental action” potwierdza zaangażowanie biznesu w zrównoważony rozwój. Trzy czwarte ankietowanych twierdzi, że jest to podstawowa strategia zapewniająca przyszłość ich organizacji, mająca na celu zwiększenie długoterminowej konkurencyjności, innowacyjności i odporności. Raport ujawnia jednak rozbieżność między postrzeganą gotowością a rzeczywistą odpornością, co sugeruje, że organizacje mylą planowanie z konkretnymi działaniami wychodzącymi naprzeciw zmianom klimatu.
Zrównoważony rozwój wciąż priorytetem mimo globalnej niepewności
Ponad 4 na 5 organizacji (82%) planuje zwiększyć inwestycje w zrównoważony rozwój, co stanowi wzrost o 8 punktów procentowych w porównaniu z ubiegłym rokiem. Elementem, który napędza te działania, pozostaje zgodność z przepisami. Czynniki biznesowe, takie jak utrzymanie rentowności, redukcja kosztów i zwiększenie wydajności operacyjnej, zajmują dopiero kolejne miejsca na liście celów. Dwie trzecie menedżerów i menedżerek przyznaje, że choć rozumieją biznesową potrzebę działań prośrodowiskowych, coraz częściej czują presję, by pokazywać realne i potwierdzone naukowo efekty. Mimo to jedynie 21% firm ma opracowany szczegółowy plan transformacji w kierunku neutralności klimatycznej – z jasno określonymi celami pośrednimi i podziałem kapitału. Wśród barier wewnętrznych najczęściej wskazywane są ograniczone budżety, brak odpowiednich narzędzi do gromadzenia i analizy danych oraz funkcjonowanie firm w silosach, które utrudniają współpracę. Z kolei spośród czynników zewnętrznych prawie dwie trzecie kadry zarządzającej wskazuje na niestabilną sytuację geopolityczną.
– Niepewność sytuacji geopolitycznej to obecnie jedno z czołowych ryzyk, z którymi mierzą się firmy. Fakt, że mimo to organizacje nie porzucają swoich priorytetów długofalowych w obszarze zrównoważonego rozwoju, jest pozytywnym trendem. Nie można jednak zapominać o celach krótkoterminowych, które mogą okazać się kluczowe w realizacji bardziej odległych założeń strategicznych. Ryzyka klimatyczne nie znikną. Co więcej, wyhamowanie, nawet chwilowe, obecnych inwestycji w tym obszarze, może utrudnić skuteczną realizację celów w przyszłości – zauważa Ewa Krupka, Junior CSR Manager.
Strategie wyłącznie na papierze
W obliczu globalnej zmiany klimatu i coraz częstszych katastrof naturalnych, firmy coraz wyraźniej odczuwają ich skutki. Ponad 7 na 10 osób na stanowiskach menadżerskich wskazuje na zakłócenia w łańcuchach dostaw, problemy w produkcji oraz niedobór surowców. Dwie trzecie obawia się również rosnących trudności w zarządzaniu ryzykiem ubezpieczeniowym i finansowym.
Choć większość liderów i liderek deklaruje, że adaptacja do zmian klimatycznych jest dla nich priorytetem, ponad połowa uważa, że ich organizacje nie są na nie wystarczająco przygotowane. Różnica między deklarowaną gotowością a faktyczną odpornością pokazuje, że tylko część firm podejmuje realne działania – 38% modernizuje infrastrukturę, 31% przenosi produkcję do bezpieczniejszych regionów, a 26% wprowadza zmiany w projektowaniu produktów.
– Widać wyraźny rozdźwięk między rolą, jaką zrównoważony rozwój zajmuje w strategiach organizacji, a faktycznymi działaniami. Tym bardziej, że osoby zarządzające w firmach są świadome biznesowych korzyści – potwierdza to 67% z nich, a z kolei niemal połowa firm (49%) już dostrzega zwrot z takich inwestycji. Dlatego właściwe ulokowanie środków i wyznaczanie celów, zwłaszcza krótkoterminowych, powinno stać się jednym z kluczowych priorytetów na drodze do dalszego rozwoju w duchu sustainability – komentuje Ewa Krupka, Junior CSR Manager.
Ślad środowiskowy sztucznej inteligencji pod lupą
Sztuczna inteligencja coraz częściej wspiera działania firm na rzecz zrównoważonego rozwoju – już prawie dwie trzecie menedżerów i menedżerek przyznaje, że ich organizacje wykorzystują AI w tym celu. Choć AI przynosi wiele korzyści – od szybszego przetwarzania danych po ograniczanie zużycia energii i surowców – jej rozwój również wiąże się z emisją dwutlenku węgla.
57% liderów_ek potwierdza, że wpływ generatywnej AI (Gen AI) na środowisko jest omawiany na poziomie zarządów, jednak mniej niż jedna trzecia firm podejmuje realne działania, by go ograniczyć. Jak wynika z raportu Capgemini Research Institute, rośnie ostrożność wobec środowiskowych skutków tej technologii – odsetek osób przekonanych, że korzyści z Gen AI przewyższają jej koszt dla planety, spadł z 67% w 2024 roku do 57% w 2025.
Kryzys wiarygodności marek?
Coraz więcej konsumentów i konsumentek patrzy na zaangażowanie klimatyczne przedsiębiorstw i korporacji z dużą dozą sceptycyzmu – ponad sześć na dziesięć ankietowanych osób (62%) uważa, że firmy stosują greenwashing. Dla porównania: w 2023 r. taką opinię miała tylko jedna trzecia, a w 2024 już ponad połowa z nich. Ponadto, więcej niż trzy czwarte konsumentów i konsumentek uważa, że przedsiębiorstwa powinny robić więcej, by ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Widać więc jasno, że marki powinny pomyśleć o zmianie sposobu komunikacji na temat swoich działań w zakresie zrównoważonego rozwoju, tak by była ona bardziej transparentna i poparta dowodami. Jeśli chodzi o tzw. zrównoważone produkty, tylko co czwarty konsument uważa je za przystępne cenowo, a jedynie 16% twierdzi, że ma wystarczającą wiedzę o działaniach firm w tym zakresie.