Obiecującą technologię wymiany danych pomiędzy telefonami komórkowymi opracowała szwedzka firma telekomunikacyjna. Wykorzystuje ona zasadę działania sieci peer-to-peer (p2p) i w efekcie może doprowadzić do sytuacji, w której rozmowy przez komórki będą darmowe. Niestety, zainteresowanie ze strony operatorów i producentów telefonów jest nikłe (DI)
Rozwiązanie szwedzkiej firmy TerraNet
zostało opracowane z myślą o terenach słabo zaludnionych, gdzie budowa
nadajników jest nieopłacalna. Może zatem okazać się szansą dla krajów
Afryki czy Azji Środkowej, a także dla wszelkich obszarów wiejskich – donosi BBC.
Cała idea polega na takim dostosowaniu telefonów, by pracowały one na
zasadzie peer-to-peer (P2P). Wtedy do zrealizowania połączenia nie
byłyby konieczne stacje naziemne telefonii komórkowej. Telefony same
spełniałyby role nadajników, przekazując rozmowy niczym strumienie
danych. Brak tej drogiej infrastruktury spowodowałby zredukowanie
kosztów rozmów prawie do zera.
Jeden telefon ma zasięg ok. 1 kilometra, połączone w sieć znacznie
zwiększają możliwości darmowego przekazywania rozmów. Zaraz po
zalogowaniu aparat szukałby innych dostępnych w swoim zasięgu,
powodując reakcję łańcuchową.
Zainteresowania nową technologią i modelem biznesowym nie wykazują
jednak na razie ani operatorzy, ani producenci telefonów komórkowych.
Póki co, jedynie Ericsson zdecydował się na przekazanie 3 milionów
funtów na wsparcie projektu. Prototypowe rozwiązanie zostało
zastosowane już w Tanzanii i Ekwadorze.