Droga do pełnej automatyzacji procesów sieciowych bywa długa i wyboista. Są jednak rozwiązania, które skutecznie ją skracają. Należy do nich platforma Extreme Fabric Connect – kompleksowe rozwiązanie, które uwzględnia indywidualne wymagania klientów i skutecznie harmonizuje działanie sieci. Firmowa sieć często przypomina skomplikowany, cyfrowy organizm. Naprawdę duże zmiany powinno wprowadzać się w niej stopniowo, pamiętając o potrzebie regularnego szkolenia pracowników.
Umiarkowana ewolucja pozwala zastosować najlepsze rozwiązanie. Daje też czas na przetestowanie poprawności działania automatyzacji, rozwiązanie potencjalnych problemów i wprowadzanie ewentualnych korekt.
Przewaga dzięki sztucznej inteligencji i skryptom
Brak automatyzacji wymaga interwencji człowieka przy każdej zmianie ustawień sprzętu lub oprogramowania. Czasem niesie to potrzebę zatrudniania całego zespołu: od specjalistów w dziedzinie sieci i serwerów, po ludzi zajmujących się aplikacjami lub usługami. Z kolei pełna automatyzacja w zasadzie eliminuje potrzebę ludzkiej interwencji.
Warunkiem poprawnej automatyzacji jest jednak zmiana sposobu myślenia o sieci i przewartościowanie umiejętności zespołu administratorów w taki sposób, aby ich praca w większym stopniu opierała się na kontroli i analizie błędów, a nie czasochłonnym wdrażaniu nowych usług. Sieci komputerowe budowane są w kierunku od rdzenia po brzeg i w tradycyjnym modelu to właśnie w rdzeniu tkwi ,,mózg” całego systemu. Automatyzując sieć tworzymy spójny ekosystem, gdzie każdy przełącznik, nawet brzegowy, odgrywa kluczową rolę. Takie rozwiązanie jest dostarczane na rynek przez Extreme Networks w postaci przełączników Summit, na których działa jeden system operacyjny – EXOS. Umożliwia on na procesowe podejście do zarządzania przełącznikiem, czy choćby programowanie procesów przy użyciu języka Python.
Co w tym zakresie oferuje Extreme Networks?
EXOS był pierwszym krokiem w dziedzinie automatyzacji. Kolejnym jest Extreme Fabric Connect. Dzięki niemu możliwe jest logiczne zmniejszenie złożoności sieci, składającej się niekiedy z dziesiątek tysięcy portów dostępowych i jednoczesne zwiększenie jej elastyczności. Co więcej, platforma Extreme Fabric minimalizuje możliwość popełnienia błędów w konfiguracji usług działających w sieci (jak np. CCTV, VoIP) i zapewnia prostotę we wdrażaniu nowych usług. Fabric Connect jest kompatybilny z urządzeniami firm trzecich zgodnych ze standardem Fabric Attach, a nad całym procesem czuwa dostarczane przez producenta oprogramowanie Fabric Orchestrator.
Wyjątkowy sprawdzian – wdrożenie podczas igrzysk olimpijskich
Platforma automatyzacyjna Fabric Connect od Extreme Networks znalazła zastosowanie podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi w 2014 roku. Mimo wąskiego zespołu IT organizatorzy musieli przygotować bardzo rozbudowaną i bezpieczną sieć, obsługującą po raz pierwszy w historii globalną transmisję IPTV. Rozwiązanie Extreme Networks zapewniło infrastrukturze sieciowej sprawność i skalowalność. Umiejętne połączenie wielu niezależnych podsieci pozwalało korzystać z Internetu nawet 40 tys. użytkownikom wykorzystującym 120 tys. urządzeń jednocześnie. Była to pierwsza zwirtualizowana sieć na potrzeby organizacji igrzysk olimpijskich.