Według Narodowego Testu Zdrowia Polaków, statystyczny Polak często nie wie ile waży, rzadko mierzy ciśnienie i unika sprawdzania poziomu cholesterolu czy cukru we krwi. Na zachodzie natomiast szerzy się moda na mierzenie swojej aktywności sportowej, ale także snu, stresu, wagi czy diety. U nas popularność takich rozwiązań nabiera właśnie tempa. Całe to śledzenie siebie dąży do zmiany nawyków i podejmowania bardziej świadomych kroków w kierunku poprawy zdrowia.
Aplikacje takie jak
polskie reconti łączą historię pomiarów z indywidualnymi planami żywieniowymi
nadając wysiłkowi fizycznemu cechy zabawy, gry i rywalizacji.
– Do niedawna mieliśmy
do dyspozycji jedynie papier i ołówek. Dziś, dzięki smartfonom, trackerom czy
gadżetom prezentowanym niedawno np. na targach elektroniki w Las Vegas, możemy
łatwiej walczyć o lepszą sylwetkę – mówi Wojciech Ganczarski, współtwórca
reconti. – Teraz każdy może łatwiej mierzyć, więcej wiedzieć, lepiej działać i
zdobywać kolejne cele w sporcie czy zdrowiu – dodaje Ganczarski.
Aplikacja zanalizuje za nas zebrane automatycznie dane i
zasugeruje wnioski, plan żywieniowy i zależności wynikające z naszych
aktywności. Wyniki badań wskazują, że tylko 30% naszych rodaków uprawia
jakikolwiek sport. Wreszcie mamy większe szanse w nabraniu kondycji czy
poprawieniu jakości naszego życia.
Pomysłodawcy reconti własne doswiadczenia z odchudzania i sukces
jaki odniesli przełożyli na produkt, który dzisiaj pomoże innym.
Zapisywanie wynków, codzienne dobre wybory i pomoc technologi, połączona
z aktywnościa to sukces, do którego będą namawiać Polaków.
W zeszłym roku w Stanach Zjednoczonych aż 95 milionów osób
skorzystało z możliwości mierzenia stanu zdrowia oraz zapisywania i analizy
samopoczucia za pomocą telefonu komórkowego. 2013 rok możnaby uznać za
przełomowy pod względem wprowadzenia nowych technologii do codziennego dbania o
zdrowie i aktywności sportowych.