Tu jesteś:
GSMService.pl
» Aktualności
Kolejne kłopoty iPhone
Dodał: AK -
opublikowano:
2007-08-06 17:23 -
czytano: 860
razy
-
dodaj komentarz
Dopiero co ucichły problemy z aktywacją telefonów w sieci AT&T, a już firma Apple ma kolejne zmartwienie związane ze swoim gadżetem. I to na tyle poważne, że w sądzie znalazł się już pozew przeciwko producentowi (DI)
Sprawa dotyczy baterii, które są skrzętnie ukryte
we wnętrzu telefonu. Jego użytkownik nie ma do niej dostępu, co zmusza
go, w przypadku jej całkowitego wyczerpania, do wizyty w salonie Apple
lub AT&T celem wymiany na nową.
Nie jest to operacja bezpłatna - kosztuje 79 dolarów, do tego trzeba doliczyć 29 dolarów za ewentualne pożyczenie telefonu zastępczego - donosi InfoWorld.
Kancelaria prawna z Chicago złożyła pozew do sądu, oskarżając firmę o ukrywanie tej informacji przed klientami. Co więcej, prawnicy dowodzą, że użytkownicy będą musieli ponosić tę opłatę mniej więcej co roku, gdyż na tyle powinna wystarczyć bateria (około 300 ładowań).
Apple odpiera zarzuty argumentując, że bateria wystarczy na dłuższy okres, a liczba ładowań powinna dochodzić do 400 (sprawność baterii spada wtedy do 80%). Zdaniem producenta iPhone "ładowaniem" powinno się określać jedynie proces od momentu pełnego rozładowania do pełnego załadowania.
Identyczne zarzuty wobec Apple przedstawiły organizacja broniąca praw konsumenta z Nowego Jorku oraz jedna z fundacji ze stanu Kalifornia. Wszyscy oni domagają się przeprojektowania telefonu, by spełniał oczekiwania klientów w tej materii.
Apple, póki co, nie ustosunkowała się do zarzutów.
Nie jest to operacja bezpłatna - kosztuje 79 dolarów, do tego trzeba doliczyć 29 dolarów za ewentualne pożyczenie telefonu zastępczego - donosi InfoWorld.
Kancelaria prawna z Chicago złożyła pozew do sądu, oskarżając firmę o ukrywanie tej informacji przed klientami. Co więcej, prawnicy dowodzą, że użytkownicy będą musieli ponosić tę opłatę mniej więcej co roku, gdyż na tyle powinna wystarczyć bateria (około 300 ładowań).
Apple odpiera zarzuty argumentując, że bateria wystarczy na dłuższy okres, a liczba ładowań powinna dochodzić do 400 (sprawność baterii spada wtedy do 80%). Zdaniem producenta iPhone "ładowaniem" powinno się określać jedynie proces od momentu pełnego rozładowania do pełnego załadowania.
Identyczne zarzuty wobec Apple przedstawiły organizacja broniąca praw konsumenta z Nowego Jorku oraz jedna z fundacji ze stanu Kalifornia. Wszyscy oni domagają się przeprojektowania telefonu, by spełniał oczekiwania klientów w tej materii.
Apple, póki co, nie ustosunkowała się do zarzutów.
Źródło:
Dziennik Internautów
Dodaj komentarz:
zaloguj się
x








- Dla klientów Plusa w Wielkiej Brytanii jak w domu
- Motorola moto e6 play w niższej cenie w Orange
- Bezpieczni w sieci – w każdym wieku (wideo)
- Wyprzedaż smartfonów na koniec roku w Orange
- Odbierz voucher 100 zł na telefony w abonamencie T-Mobile
- Samsung zapowiada swoją obecność podczas CES 2021 (wideo)
- Noworoczne postanowienia? Uporządkuj swoją politykę haseł i zrezygnuj z ich recyklingu

- Finałowy sezon Wikingów”od 30 grudnia w HISTORY Channel na PLAY NOW
- Poświąteczne wyprzedaże – jak kupować, żeby nie zbankrutować
- Dostawca chmury Scaleway udostępnia Block Storage w Polsce
- UKE monitoruje zmiany w roamingu w związku z Brexitem
- T-Mobile – wybierz swój smartfon lub smartwatch i aktywnie zacznij nowy rok
- Ransomware, malware i… luki bezpieczeństwa w zabawkach erotycznych
- Wyprzedaż smartfonów na koniec roku w Orange

- 10 GB dla wszystkich klientów nju na nowy rok
- Imperatory – technologiczne nagrody od WP
- Zimowe promocje w Play – nawet sześć miesięcy za 0 zł
- Na ferie – darmowe 10 GB dla klientów Orange
- Odbierz voucher 100 zł na telefony w abonamencie T-Mobile
- Smartfony na Dzień Babci i Dziadka w Orange
- Telewizja internetowa OTT Cyfrowego Polsatu dołącza do smartDOM
