Już w najbliższy weekend (15-16 listopada) w Budapeszcie odbędą się wielkie finały czwartej edycji T-Esports Championship (TEC). Po miesiącach zaciętych eliminacji, w których udział wzięli gracze z Polski, Węgier, Chorwacji, Czarnogóry i Macedonii Północnej, najlepsi z najlepszych zmierzą się na scenie LAN o łączną pulę nagród w wysokości 100 000 euro. Polscy fani mają szczególne powody do dumy – nasi reprezentanci awansowali do finałów w trzech z czterech kluczowych gier i należą do faworytów!
T-Esports Championship to flagowy turniej Deutsche Telekom, który łączy wschodzące gwiazdy z doświadczonymi zawodnikami, otwierając drzwi do świata profesjonalnych rozgrywek. W tym roku rywalizacja toczy się w czterech grach: Counter-Strike 2, League of Legends, Brawl Stars oraz tegorocznej nowości, Rocket League.
Zeszłoroczna edycja pokazała e-sportową siłę Polaków, którzy wygrali turnieje Brawl Stars (ZETA DIVISION: Łukasz „GeRo” Gerek, Piotr „MeOw” Urzędowski i Damian „Nowy297” Nowakowski) i League of Legends (BAD Lions: Marcin „iBo” Lebuda i Oskar „Raxxo” Bazydło) oraz dotarli do finału CS2 (Anonymo Esports). Wiele wskazuje na to, że w tym roku historia może się powtórzyć. Warto więc kibicować naszym!
Polskie nadzieje w finałach TEC
Polscy gracze po raz kolejny udowodnili swój wysoki poziom, zapewniając sobie miejsce w finałach LAN w Budapeszcie, które odbędą się w ramach targów PlayIT w Hungexpo.
- League of Legends: Polskę reprezentuje naszpikowany gwiazdami zespół Team All in. W składzie znaleźli się m.in. Daglas (były gracz LEC w Team Vitality, finalista EMEA Masters). Wspierają ich frajgo, zamulek, minemaciek, mrozku – wicemistrzowie letniego splitu Rift Legends. To jeden z głównych pretendentów do tytułu.
- Brawl Stars: Tu również mamy podwójną reprezentację. W barwach Ninjago wystąpi Kapi, zeszłoroczny finalista TEC i zawodnik powiązany z mistrzami świata z 2024 roku. Oprócz niego na scenie zobaczymy Big Talents (Arthur, Salty, Trashie – z Polski), który przebojem wdarł się do finałów.
- Rocket League: W debiutujących rozgrywkach Rocket League zobaczymy 18-letniego Polaka, Bartosza „wylew” Krząstka, który wraz z dwoma graczami z Finlandii powalczy o mistrzostwo.
Gdzie oglądać finały TEC?
Wszystkie zmagania będzie można śledzić online na oficjalnym kanale zawodów https://www.twitch.tv/t_esports/ lub stronie https://tesports.gg/pl w języku angielskim. Organizatorzy przygotowali dedykowane, polskie transmisje na żywo, które poprowadzą czołowi streamerzy:
- Rocket League: Bruz 15.11 | Sobota | 11:00
- Counter-Strike 2: Pago 15.11 | Sobota | 13:00
- League of Legends: Arquel oraz Overpow 16.11 | Niedziela | 11:00
- Brawl Stars: Torii 16.11 | Niedziela | 15:00
Platforma dla przyszłych mistrzów
T-Esports Championship od czterech lat realizuje misję rozwoju e-sportowej społeczności. Turniej co roku przyciąga tysiące graczy (ponad 12 000 zgłoszeń i 9 300 aktywnych graczy w poprzedniej edycji), a finały w Budapeszcie odwiedziło ponad 14 000 osób. Podobnie jak w sporcie tradycyjnym kluczowa jest infrastruktura, tak w esporcie niezbędne jest stabilne i szybkie połączenie. T-Mobile wraz z Deutsche Telekom zapewniają finalistom warunki na najwyższym poziomie – finały rozgrywane są na prywatnej sieci mobilnej 5G oraz dedykowanej, ultraszybkiej sieci przewodowej.