Skala i poziom zaawansowania fałszywych reklam oraz oszustw generowanych przez AI w mediach społecznościowych rośnie w szybkim tempie, co sprawia, że ludziom coraz trudniej odróżnić, które treści są prawdziwe. Nowe badanie Visa pokazuje, że polscy konsumenci, którzy w mediach społecznościowych mylą treści generowane przez AI z autentycznymi, są ponad cztery razy bardziej narażeni na oszustwa niż ci, którzy tego nie robią (63% vs. 14%).
Z badania Visa wynika, że w Polsce osoby poszkodowane w wyniku oszustw tracą średnio ponad 615 złotych w przypadku każdego zdarzenia, co kosztuje polską gospodarkę blisko 1,6 mld złotych rocznie. Skutki jednak wykraczają poza szkody majątkowe – powodują obciążenie emocjonalne, zwiększony niepokój i spadek produktywności u prawie połowy osób (44%). Ponad 2/5 ofiar oszustw internetowych straciło przeszło 24 godziny, próbując je rozwiązać.
Sposób, w jaki ludzie angażują się w treści online, odgrywa tu istotną rolę. Polacy, którzy udostępniają lub publikują treści online bez sprawdzenia tego, czy są one autentyczne, są nieco bardziej narażeni na długofalowe negatywne konsekwencje związane z oszustwami finansowymi lub internetowymi, niż osoby, które najpierw sprawdzają treści (33% vs. 26%). Codzienne nawyki związane z korzystaniem z Internetu – takie jak przeglądanie nagłówków, udostępnianie treści bez weryfikacji i ufanie treściom generowanym przez sztuczną inteligencję – tworzą nowe luki, które oszuści szybko wykorzystują:
- 1/3 Polaków rzadko czyta cokolwiek więcej niż nagłówek przed sformułowaniem opinii.
- Prawie 1/4 respondentów udostępniła post w mediach społecznościowych, nie sprawdzając, czy informacje w nim zawarte są autentyczne.
Efekt domina oszustw internetowych
Wraz z tym, jak oszustwa internetowe stają się bardziej zaawansowane i powszechne, tego typu zmiana w zachowaniu konsumentów realnie wpływa na szerszą gospodarkę i podważa zaufanie konsumentów do zakupów online. Ponad 30% tych Polaków, którzy padli ofiarą oszustw w Internecie, waha się teraz przed kupowaniem w sieci. Ma to szczególnie duży wpływ na rozwój małych i średnich przedsiębiorstw. Są one w dużym stopniu uzależnione od zaufania konsumentów, aby mogły przetrwać i rozwijać się[4].
Wzmocnienie walki z nadużyciami finansowymi
Visa wzmacnia metody zwalczania oszustw w mediach społecznościowych, łącząc dekady doświadczenia w zakresie stosowania najnowocześniejszych technologii i współpracując blisko z bankami, detalistami i platformami cyfrowymi, aby odbudować zaufanie konsumentów do e-commerce.
AI od dawna odgrywa kluczową rolę w podejściu Visa do zapobiegania oszustwom. Od ponad 30 lat firma stosuje narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, aby zapewnić bezpieczeństwo płatności i wyprzedzać ciągle ewoluujące zagrożenia. Tylko w ciągu ostatnich pięciu lat Visa zainwestowała 12 mld dolarów w technologię, w tym w tworzenie inteligentnych systemów opartych na AI, które wykrywają podejrzane zachowania w czasie rzeczywistym i neutralizują zagrożenia, zanim konsumenci w ogóle się z nimi zetkną.
Świadomość jest równie ważna co technologia. Biorąc pod uwagę, że blisko 1/3 dorosłych Polaków wierzy, że AI sprawi, że oszustwa w mediach społecznościowych będą trudniejsze do wykrycia, Visa podejmuje proaktywne działania i współpracuje z różnymi podmiotami w sektorze płatności, aby ustanowić nowe standardy ochrony konsumentów.
– AI znacząco wpływa na to jak żyjemy i pracujemy – od spersonalizowanych doświadczeń do większej efektywności operacyjnej – lecz niesie też nowe ryzyko. Oszuści wykorzystują różne narzędzia do oszukiwania i wyzyskiwania innych osób, naruszając zaufanie do kanałów online. Coraz łatwiej jest pomylić fałsz z faktem, a prawdziwymi konsekwencjami są utracone pieniądze, czas i zaufanie. Dlatego Visa inwestuje w innowacje oparte na sztucznej inteligencji, współpracując z partnerami z ekosystemu płatniczego i wyposażając konsumentów w narzędzia i wiedzę, której potrzebują, by nie dać się oszukać. Razem możemy zbudować bezpieczną, cyfrową przyszłość dla każdego – powiedział Mateusz Oleksy, dyrektor generalny Visa w Polsce.
Rozpoznaj oszustwo: 5 sprytnych sposobów na zachowanie bezpieczeństwa w mediach społecznościowych
- Kwestionuj wiarygodność
Oszukańcze treści często udają wiarygodne. Oszuści wykorzystują fałszywe strony firmowe, tworzą intrygujące reklamy generowane przez sztuczną inteligencję, bezprawnie używają wizerunki znanych osób i influencerów oraz tworzą przekonujące wiadomości. Takie taktyki mogą wyglądać realistycznie. Zanim klikniesz, zatrzymaj się i zadaj sobie pytanie: czy to jest wiarygodne? Chwila zastanowienia może uchronić Cię przed kosztownym błędem.
- Weź głęboki oddech
Twój pośpiech jest sprzymierzeńcem oszusta. Obietnice darmowych prezentów, dużych rabatów lub ofert „ograniczonych czasowo” mają przyspieszyć Twoją decyzję. Zwolnij tempo, sprawdź, czy firma jest prawdziwa a oferta realistyczna, przeczytaj recenzje i odwiedź oficjalną stronę internetową marki, zanim komukolwiek udostępnisz swoje dane osobowe.
- Zweryfikuj nadawcę – nie tylko profil
Wiadomość od znajomego, influencera lub organizacji z prośbą o pieniądze lub dane osobowe? Nie zakładaj, że jest ona autentyczna. Potwierdź to niezależnie – zadzwoń do tej osoby, skorzystaj ze zweryfikowanej strony internetowej lub skontaktuj się bezpośrednio z firmą.
- Zadbaj o bezpieczeństwo i zgłaszaj podejrzane działania
Chroń swoje konta internetowe, włączając dodatkowe funkcje bezpieczeństwa, takie jak uwierzytelnianie dwuskładnikowe lub wieloskładnikowe. Aktualizuj aplikacje i urządzenia oraz regularnie sprawdzaj ustawienia prywatności. Jeśli zauważysz podejrzaną reklamę, post lub konto, zgłoś to platformie społecznościowej – a jeśli w grę wchodzą pieniądze, również bankowi, w którym masz konto.
- Płać bezpiecznie – albo wcale
Nigdy nie dziel się swoimi danymi bankowymi w mediach społecznościowych. Zawsze używaj bezpiecznych metod płatności. Jeśli nie jest to możliwe, zrezygnuj.