Za nami jedna z najlepszych edycji Orange Warsaw Festivalu. Na drugi dzień wyprzedały się wszystkie bilety, a koncerty wzbudziły mnóstwo pozytywnych emocji. Co to oznacza dla naszej sieci? Dobrze myślicie – rekordowy ruch do ogarnięcia.
Podsumowanie zacznijmy od tego, że sieć mobilna w czasie festiwalu przeniosła 4x więcej ruchu niż normalnie w tej okolicy. Łącznie wyszło 6,18 TB danych. Z tego ruch wygenerowany tylko przez festiwalowiczów stanowił największą część – 4,68 TB. Jeśli dane porównamy do ubiegłego roku wzrosty są ogromne. Odpowiednio 41% i 33%.
Mobilna stacja 5G dała radę
Na festiwalowym terenie tradycyjnie uruchomiliśmy dodatkową, mobilną stację bazową z 5G w paśmie C, która była bardzo zapracowana. Za jej pośrednictwem poszło aż 3,55 TB danych – to o 44 proc. więcej niż rok temu.
Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko 5G, to ta technologia przeniosła już 47% ruchu (w 2024 było to 30%), zarówno tego przesyłanego za pośrednictwem mobilnej stacji bazowej, jak i na pozostałych stacjach w okolicy.
Mniej rozmów, więcej wiadomości
Co ciekawe, podczas Orange Warsaw Festivalu rozmawialiście o jedną piątą mniej niż rok wcześniej. Nasza sieć zarejestrowała 33 tys. minut (2024 – ponad 40 tys.). Aż 99,8% ruchu głosowego zrealizowaliśmy w technologii VoLTE (rok wcześniej 87%).
Jeśli chodzi o SMS-y, kolejny raz potwierdza się, że absolutnie nie umierają. Wysłanych i odebranych wiadomości było prawie 50 tys. To wzrost o 19 proc. A przecież wykorzystywane są także komunikatory i RCS.
Wszystkie dane liczyliśmy od godz. 15 pierwszego dnia festiwalu (piątek), przez cały drugi dzień (sobota), do godz. 3:00 trzeciego (niedziela).