wtorek, 16 września, 2025

Nasze serwisy:

Więcej

    Od obaw do pewności siebie: tak firmy i pracownicy reagują na sztuczną inteligencję

    Zobacz również

    Ponad połowa europejskich firm (56%), która wdrożyła narzędzia AI, twierdzi, że opłaciło im się to finansowo. Ponadto, jak wynika z raportu EY European AI Barometer 2025, przedsiębiorcy widzą nie tylko korzyści, ale też zagrożenia związane z technologią. Badanie pokazuje również, że zadowolenie ze skuteczności sztucznej inteligencji rośnie (70%, czyli o 7 pp. więcej, niż rok wcześniej). Widzą to także pracownicy, chociaż w różnym stopniu (pozytywnie o AI wyraża się 82% menedżerów i 63% pracowników niższego szczebla). Równocześnie 74% respondentów (wzrost o 6 p.p.) uważa, że transformacja w kierunku sztucznej inteligencji doprowadzi do zmniejszenia zapotrzebowania na pracowników.

    - Reklama -


    AI: to się opłaca
    Korzyści finansowe rozumiane jako wzrost zysków lub obniżenie kosztów, które wynikały z wprowadzenia AI odnotowało 56% organizacji biorących udział w badaniu EY European AI Barometer 2025. To wzrost o 11 p.p. w porównaniu z zeszłoroczną edycją. Tylko 16% ankietowanych twierdzi, że sztuczna inteligencja nie doprowadziła jeszcze do oszczędności kosztów ani wzrostu zysków, a dalsze 29% uważa, że jest za wcześnie, aby to ocenić.

    Wdrożenie AI nie polega wyłącznie na implementacji nowych technologii – chodzi o ponowne przemyślenie sposobu, w jaki pracujemy i podejmujemy decyzje. Odpowiednia implementacja narzędzi bazujących na sztucznej inteligencji może utorować drogę do efektywniejszego wykorzystania zasobów firmy i w efekcie opracowania produktów i usług lepiej dostosowanych do potrzeb klientów. Błędy zaś mogą wiązać się z utratą konkurencyjności, a co za tym idzie osłabieniem pozycji rynkowej – uważa Bartosz Pacuszka, Partner EY Polska, Lider Zespołu AI Technology.


    Liczba użytkowników ciągle rośnie

    Z raportu EY wynika, że modele sztucznej inteligencji mają coraz więcej użytkowników. W ciągu ostatnich 12 miesięcy odsetek respondentów, którzy twierdzą, że korzystają z ogólnodostępnych narzędzi, wzrósł o 6 p.p. (z 72% do 78%). Blisko połowa deklaruje, że wykorzystuje narzędzia AI w miejscu pracy, a kolejna jedna trzecia twierdzi, iż używa AI wyłącznie poza nią. Kadra kierownicza (21%) posługuje się narzędziami AI znacznie częściej w kontekście biznesowym niż pozostali pracownicy (11%).

    Wzrost popularności narzędzi AI idzie w parze z zadowoleniem z nich. Łącznie 70% respondentów deklaruje przynajmniej pozytywne nastawienie do tej technologii. To wzrost o 7 p.p. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jednocześnie badanie wykazało również nierówne postrzeganie narzędzi AI – pozytywnie oceniało je 82% menedżerów i blisko 20 p.p. mniej pracowników niższego szczebla (63%). W tym kontekście warto zwrócić uwagę na wynikające z wykorzystania AI wzrost produktywności, który zaobserwowało 43% respondentów.

    Jeszcze niedawno technologie AI były w firmach odbierane jako budzące ciekawość nowinki. Dzięki polskiemu badaniu EY o tym, jak polskie firmy wdrażają sztuczną inteligencję, wiemy, że na dobrze zadomowiły się w przedsiębiorstwach. Widzimy to na przykład przez pryzmat postrzegania barier we wdrożeniach AI. Jeszcze w zeszłym roku jako najpoważniejsze wskazywano ograniczenia kosztowe i technologiczne. Teraz na pierwszą pozycję wysunęły się bariery organizacyjne. To sugeruje, że firmy w ramach procesu implementacji AI powinny się przede wszystkim skupić na tym obszarze i mocniej angażować w ten proces poszczególne funkcje i szczeble organizacji – dodaje Ewa Nowakowska, Partnerka EY Polska, Liderka zespołu AI Data Science.

    Jakich narzędzi używają pracownicy?
    Jeśli chodzi o to, jakie rozwiązania AI są obecnie wykorzystywane przez europejskich pracowników, na czoło wysuwa się tworzenie tekstów. Ma w nim doświadczenie 61% respondentów. W dalszej kolejności znajdują się asystenci głosowi i chatboty (po 39%) oraz programy tłumaczeniowe (30%). Stosunkowo rzadko wykorzystywane są programy do generowania głosu lub transkrypcji spotkań (odpowiednio 10% i 11%), podobnie jak te służące do optymalizacji procesów HR czy finansowych (po 11%).

    Najbardziej doświadczeni w wykorzystywaniu AI są pracownicy z sektora technologii, mediów i telekomunikacji (91%), zaawansowanej produkcji (90%), energii (90%) oraz bankowości, rynków kapitałowych i usług finansowych (89%). W tyle pozostają osoby z sektora dóbr konsumpcyjnych oraz handlu detalicznego (71%). Podobnie jak w poprzednim roku, ranking zamykają sektory rządowy i usług publicznych (70%) oraz zdrowia (również 70%).

    Czy AI zagraża pracownikom?
    Prawie trzech na czterech respondentów (74%, czyli o 6 p.p. więcej w porównaniu z zeszłorocznym badaniem) uważa, że transformacja w kierunku sztucznej inteligencji doprowadzi do zmniejszenia zapotrzebowania na pracowników. Ponad połowa (58%) pracowników nie martwi się tym rozwojem. Z drugiej jednak strony, znaczna część respondentów, bo aż 42%, jest zaniepokojona. To zjawisko dotyczy częściej kobiety (47%), niż mężczyzn, a także pracowników niższego szczebla (45%) niż menedżerów (39%).

    Aby być na bieżąco z nowymi osiągnięciami, ponad połowa respondentów (57%) kształci się w zakresie AI, zarówno zawodowo (20%), jak i prywatnie (21%) lub łącząc obie formuły (16%). W tym obszarze szczególnie dostrzegalna jest różnica pokoleniowa. Pracownicy powyżej 50. roku życia (42%) rzadziej podejmują szkolenia z zakresu sztucznej inteligencji w porównaniu z młodszymi kolegami, wśród których wskaźnik ten jest bliższy 70%. Łączny odsetek wszystkich osób kontynuujących kształcenie znacznie wzrósł w porównaniu z poprzednim rokiem – o 20 p.p.

    Jednocześnie aż czterech na dziesięciu respondentów (43%) nie kontynuuje edukacji w zakresie AI. Może to wynikać z niskiego zadowolenia pracowników z możliwości szkoleniowych z zakresu sztucznej inteligencji. Średnio w Europie zaledwie 25% z nich uważa, że ich firma oferuje satysfakcjonującą ścieżkę edukacji. Wśród osób zatrudnionych na niższych stanowiskach ten odsetek wynosi zaledwie 17%. Zdaniem autorów badania rozbieżność podkreśla potrzebę zniwelowania tej luki i dostosowania szkoleń z zakresu AI do oczekiwań i potrzeb wszystkich zainteresowanych.

    Prawdziwy potencjał AI tkwi w wykwalifikowanych, dobrze wyszkolonych pracownikach, co sprawia, że szkolenia i podnoszenie umiejętności są niezbędne. Różnice w adopcji technologii pogłębiają lukę kompetencyjną AI. To często pomijany problem, który grozi brakiem odpowiednio przygotowanych w temacie sztucznej inteligencji pracowników, a w konsekwencji spadkiem konkurencyjności firmy – podsumowuje Katarzyna Ellis, Partnerka EY Polska i liderka zespołu People Consulting.

    ŹródłoEY
    0 Komentarze
    najnowszy
    najstarszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Bank Millennium wspiera rozwój i zieloną transformację firm – nowe gwarancje KUKE S.A. w ofercie

    W obliczu rosnących wyzwań gospodarczych, klimatycznych i technologicznych, firmy coraz częściej poszukują rozwiązań, które pozwolą im nie tylko utrzymać...