czwartek, 1 maja, 2025

Nasze serwisy:

Więcej

    Nie będzie wirtualnej rewolucji

    Zobacz również

    Wirtualni operatorzy mieli zdetronizować trzech największych graczy komórkowych, którzy jak na razie po równo dzielą między siebie rynek. – Rewolucji nie będzie – pisze Gazeta Wyborcza.

    - Reklama -

    Niższe ceny, ciekawszy i łatwo dostępny kontent, multimedialne telefony na każdą kieszeń – znawcy rynku nie ukrywają, że wiązali z wejściem wirtualnych operatorów spore nadzieje. Odkąd na rynku pojawili się mBank mobile, myAvon i WPmobi, są ostrożniejsi.- Z buńczucznych zapowiedzi niewiele wyszło. Wszyscy ci gracze razem nie zdobyli nawet 100 tys. klientów. A szkoda, bo oligopolistyczną pozycję Ery, Plusa i Orange należałoby wreszcie skruszyć – mówi Magda Borowik, analityk rynku telekomunikacyjnego w IDC Polska. Jej zdaniem niewiele więcej zdziałają zarówno raczkujące dopiero sieci: Ezo mobile i SimFonia, jak i najnowszy operator, czyli Mobilking, mimo że jako pierwszy z operatorów wirtualnych szeroko się reklamuje – pisze dziennik.

    0 komentarzy
    najnowszy
    najstarszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Poprzedni artykuł
    Następny artykuł
    - Reklama -

    Najnowsze

    Premiera głośnika mobilnego Hama Ballshape 3.0. Idealny maluch na majówkową imprezę

    Wygląda jak bombka, ma w sobie sporą dawkę muzycznej wybuchowości i energii, a w dodatku jest niezwykle poręczny, mieszcząc...