Netia planuje w przyszłym roku podwoić liczbę abonentów szerokopasmowego internetu, poinformował prezes Mirosław Godlewski. Prezes podtrzymał prognozy, według których do końca tego roku firma chce przekroczyć 200 tys. abonentów tej usługi, a w połowie 2010 r. – 1 mln.
Na realizację tej strategii spółka przeznaczy w sumie 700 mln zł, z
czego 200 mln zł to wydatki typu operacyjnego (m.in. marketing,
sprzedaż, prowizje), a 500 mln zł – inwestycje.
Według stanu na środę, 9 października, Netia miała ok. 175 tys. abonentów szerokopasmowego internetu.
„W naszej ocenie zdobycie miliona klientów, dzięki inwestycji rzędu 700
mln zł to atrakcyjna propozycja biznesowa” – powiedział Godlewski.
Potwierdził, że Netia osiągnie pozytywne przepływy środków pieniężnych
w 2010 roku.
Netia zdobyła ponad 42 tys. klientów dzięki agresywnej akcji
promocyjnej przeprowadzonej w lecie tego roku. Klienci, którzy
podpisali trzyletnie umowy w okresie promocyjnym, przez pierwszy rok
nie będą płacili rachunków.
„To była kosztowna operacja, ale gdybyśmy jej nie przeprowadzili,
musielibyśmy zdobyć klientów w inny sposób. Być może trzeba by było
więcej zainwestować w media, a być może bardziej rozbudować kanały
sprzedaży” – powiedział Godlewski. Dodał, że Netia próbuje różnych
sposobów zdobycia nowych klientów.
Godlewski poinformował, że w II połowie przyszłego roku Netia zacznie
oferować usługi konwergentne z operatorem sieci mobilnej Play. Dodał,
że spółka nie przeprowadza obecnie analiz dotyczących połączenia Netii
i Play, ale pod koniec przyszłego roku ten temat może powrócić.
„Ostatecznie zadecyduje to, czy ewentualna fuzja stworzy wartość dodaną dla akcjonariuszy” – powiedział Godlewski.
Prezes Netii poinformował, że spółka będzie się starała zwiększyć liczbę oferowanych usług.
„Pytanie brzmi kiedy, a nie czy operator taki jak Netia będzie
musiał posiadać usługi typu triple play, włączając w to telewizję. To
sposób konkurowania z telewizją kablową, możliwość zwiększenia ARPU, a
także metoda zwiększenia lojalności konsumenta” – powiedział Godlewski.