Premiery zegarków Huawei Watch GT 6 i Watch GT 5 dzieli równo rok. Huawei w tym czasie nie próżnował i stworzył godnego następcę. Estetyka wykonania niezmiennie pozostaje na wysokim poziomie, a od strony technicznej zadbano o dopracowanie dokładności GPS i wytrzymałości baterii.
Zegarek, który nadąży za Twoim życiem
Wybór zegarka z tegorocznej kolekcji to czysta przyjemność. Powstało kilka wariantów, które łatwo dobierzemy do swoich potrzeb. Huawei przygotował wersje sportowe – Purple (41 mm) i Active (46 mm). W tych modelach koperta osadzona jest na fluoroelastomerowym pasku co w uproszczeniu oznacza materiał z wysoką odpornością na uszkodzenia. Dzięki klasycznemu zapięciu łatwiej dopasować zegarek do nadgarstka. Jest to szczególnie istotne przy rejestrowaniu pomiarów aktywności i zapewnia komfort np. podczas biegania. Zwolennikom sportowej elegancji przypadną do gustu zegarki Classic (41mm i 46mm) ze skórzanym paskiem oraz Elegant na złotej bransolecie typu mesh (41mm). W wariancie wymienionym na końcu szczególnie doceniłam podwójny magnes – zabezpiecza przed przypadkowym rozpięciem bransolety oraz ułatwia regulację.
Precyzyjny GPS i zaskakująco wytrzymała bateria
Huawei zadbał o te elementy, które są istotne z perspektywy użytkownika smartwatcha – precyzyjne pomiary podczas treningu i wytrzymała bateria. Tętno, spalone kalorie czy tempo biegu to standardowe parametry, ale zaskoczyła mnie dokładność we wskazaniu trasy. Wybiegłam w teren, którego nie znałam, zakończyłam trening i zgodnie z tym, co zarejestrował zegarek bez problemu wróciłam do domu. Niby banał, ale dla kogoś kto nie mieszkał nigdy w bloku, odnalezienie się między niemal identycznymi budynkami nie jest wcale łatwe. Drugi najważniejszy parametr – bateria. Ten zegarek uświadomił mi, że czas zmienić obecny model, który rozładowuje się po jednej dobie. Huawei Watch GT 6 prosto z opakowania wylądował na moim nadgarstku i mimo niepełnej baterii oraz intensywnego użytkowania wytrzymał 6 dni. Oczywiście testy są po to żeby wyciągać ze sprzętu maksimum potencjału, ale przy codziennym użytkowaniu można zrezygnować np. z ciągłego podświetlenia ekranu (Always On Display) co wydłuży znacząco czas pracy baterii.
Mniej wiesz lepiej śpisz?
W tym wypadku ta zasada się nie sprawdza. Zakładasz zegarek na noc, a rano dowiadujesz się jak ciężko osiągnąć dobry sen. Długość snu, jego fazy, czas wybudzeń, częstość oddechu czy wysokość tętna – to wszystko wpływa na nasze samopoczucie w ciągu dnia. Na podstawie powyższych parametrów dostajemy sugestię co można zrobić aby zadbać o higienę snu. Może to być lekki trening, joga czy ćwiczenia oddechowe.
Na jakość snu ma wpływ poziom stresu. Nad tym również czuwa asystent z naszego nadgarstka. W ciągu dnia monitoruje samopoczucie i w razie potrzeby proponuje rozwiązania pomagające w szybkim powrocie do równowagi. Stres jest już nazywany chorobą cywilizacyjną i wyrządza wiele szkód w naszym organizmie. Czasem to jedno powiadomienie, które uświadomi nas, że czas się zatrzymać i uspokoić, może przyczynić się do lepszego samopoczucia.