poniedziałek, 9 czerwca, 2025

Nasze serwisy:

Więcej

    10 tysięcy punktów ładowania Powerdot, nowy wicelider rynku

    Zobacz również

    • Jeden z największych operatorów infrastruktury o dużej mocy, posiada już 10 tysięcy punktów ładowania w Europie. W Polsce ich liczba zbliża się do tysiąca.
    • Operator wysunął się na drugą pozycję pod względem posiadanej infrastruktury o dużej mocy, umożliwiającej pełne naładowanie średniej baterii w 25 minut. Od lidera rynku dzieli go już mniej niż 40 punktów, a ma ich w Polsce łącznie 829. Infrastruktura ta urosła w skali roku aż o 221%!
    • Ekspert: Powerdot przyspiesza proces elektryfikacji polskiego rynku, skala wzrostu robi wrażenie.
    • Rozwój infrastruktury do ładowania sprzyja zakupom elektryków w Polsce – nowe rekordy na rynku.


    Właśnie przekroczyliśmy liczbę 10 tysięcy punktów ładowania w Europie, powiększając naszą sieć o kolejny tysiąc w zaledwie cztery miesiące. W bardzo krótkim czasie weszliśmy do europejskiej czołówki największych operatorów szybkich stacji, stając się jednocześnie największym podmiotem niezależnym, tj. niepowiązanym z sektorem energetycznym czy motoryzacyjnym – informuje Grigoriy Grigoriev, dyrektor generalny Powerdot w Polsce. Warto zauważyć, że liczba punktów ładowania Powerdot w Europie jest większa od całej infrastruktury publicznej, jaka jest obecnie dostępna w Polsce (9,5 tys. punktów ładowania).

    - Reklama -


    Awans na druga pozycję
    W naszym kraju użytkownicy aut elektrycznych mogą korzystać z 930 punktów ładowania Powerdot. –W trzecim kwartale br. ich liczba przekroczy tysiąc – zapowiada Grigoriy Grigoriev.


    Strategia Powerdot zakłada, aby w każdym kraju, w którym operator jest obecny, był on w gronie TOP3 największych graczy na rynku. W Polsce, dzięki skokowemu zwiększeniu udziałów rynkowych, firma zajmuje obecnie trzecią lokatę. Natomiast w zakresie infrastruktury DC, z liczbą 829 punktów ładowania, wskoczyła właśnie na drugie miejsce. W rok Powerdot zwiększył swój stan posiadania aż o 221%. Od lidera rynku dzieli go już mniej niż 40 punktów ładowania DC, natomiast przewaga nad trzecim graczem na rynku – Orlen Charge – urosła już do 529 punktów.

    – Nasza strategia biznesowa zakłada koncentrację na usłudze szybkiego ładowania. Dlatego bardzo cieszy nas awans na drugą pozycję na rynku w kluczowym dla nas segmencie – mówi Grigoriy Grigoriev. – Złącza AC, czyli te o małej mocy, traktujemy jako uzupełnienie naszej infrastruktury. Poza bardzo wyjątkowymi sytuacjami, nie stawiamy stacji, które umożliwiałyby wyłącznie wolne ładowanie. Dlatego w ogólnej liczbie uruchomionych przez nas punktów ładowania, dominują te o dużej mocy – podkreśla szef Powerdot w Polsce. Jak łatwo policzyć, punkty DC stanowią 90% infrastruktury portugalskiego operatora. Umożliwiają one pełne naładowanie średniej baterii w czasie ok. 25 minut.


    Adrian Nocuń, prezes Elocity
    – Dynamiczny wzrost liczby stacji szybkiego ładowania Powerdot doskonale wpisuje się w jeden z kluczowych trendów rynku elektromobilności, jakim jest destination charging. Coraz więcej kierowców oczekuje możliwości ładowania auta „przy okazji” codziennych czynności, np. podczas zakupów w popularnych marketach.

    Odpowiadając na te potrzeby, Powerdot realnie przyspiesza proces elektryfikacji naszego rynku. Skala wzrostu – z 250 do 829 punktów DC w zaledwie rok – nie tylko robi wrażenie, ale pokazuje, że infrastruktura ładowania rozwija się tam, gdzie jest faktyczne zapotrzebowanie i potencjał do skalowania. Cieszy nas także, że jako Elocity mamy w tym procesie swój udział. Dzięki integracji z Powerdot, ponad 90 000 użytkowników aplikacji Elocity może korzystać z infrastruktury tej sieci, co oznacza, że elektromobilność jest dla jej użytkowników jeszcze bardziej dostępna i wpisuje się w ich naturalny rytm dnia. Nasze partnerstwo wspiera skalowanie usług ładowania i pokazuje, że otwartość technologiczna oraz współpraca są kluczowe dla dalszego rozwoju elektromobilności w Polsce.


    Grigoriy Grigoriev zaznacza jednak, że na tle Europy Polska jest krajem, który wymaga szczególnej cierpliwości w procesie inwestycyjnym. – Czas oczekiwania na wykonanie przyłącza energetycznego wynosi zgodnie z prawem 18 miesięcy, natomiast standardem jest wydłużanie tego okresu przez spółki energetyczne. W efekcie rozwój rynku następuje wolniej niż mógłby następować, gdyby regulacje były respektowane – informuje szef Powerdot. Dodaje jednak, że pod względem liczby aut przypadających na punkt ładowania, Polska, w której wynosi on jedynie osiem, pozytywnie wyróżnia się na tle innych krajów, gdzie infrastruktura jest dużo bardziej obciążona przez pojazdy elektryczne.


    Skok w rejestracjach elektryków
    Przypomnijmy, że w styczniu br. Powerdot ogłosił, że w latach 2025-2026 zainwestuje w Europie 260 mln euro. W Polsce na dalszą budowę infrastruktury firma przeznaczy 70 mln zł, zwiększając swoje dotychczasowe wydatki na ten cel. – Biorąc pod uwagę nasze rosnące zaangażowanie w polski, a także w europejski rynek, bardzo cieszą nas informacje o rekordowej sprzedaży elektryków w tym roku – mówi Grigoriy Grigoriev. W UE rejestracje elektryków wzrosły w I kwartale o 24%, a ich udział w ogólnej liczbie nowych aut przekroczył 15%. W Polsce w kwietniu zarejestrowano 2 927 nowych elektryków, ponad dwa razy więcej niż przed rokiem. Ich udział w rynku nowych pojazdów po raz pierwszy w historii przekroczył 5%. – Liczby nominalne nie są jeszcze imponujące, natomiast cieszą te pozytywne dane, które mogą być zapowiedzią nowego trendu. Na rynku pojawiło się wiele nowych modeli elektryków, z dużymi rabatami, a także bardzo korzystne oferty finansowania, w tym z dopłatą z programu NaszEauto. Część dilerów ma wręcz problem z obsługą rosnącej liczby klientów – informuje szef Powerdot. Jego zdaniem, coraz większa liczba punktów ładowania stała się zachętą do zakupu lub wynajmu auta elektrycznego.


    Powerdot działa w tzw. modelu destination charging, inwestując tam, gdzie użytkownicy aut elektrycznych mogą załatwić codzienne sprawy, gdy samochód się ładuje. Firma współpracuje z sieciami detalicznymi (np. Biedronka, Decathlon) czy też franczyzobiorcami znanych marek (np. Intermarche E.Leclerc, Auchan, SPAR) .Buduje swoje stacje także w galeriach handlowych (np. Galeria Krakowska, Galeria Kazimierz) oraz w parkach handlowych, a także przy hotelach znajdujących się w centrach największych polskich miast w ramach współpracy z grupą Essendi (dawny AccorInvest). Powerdot stworzył też sieć miejskich ładowarek dla Gorzowa Wielkopolskiego.

    ŹródłoPowerdot
    0 Komentarze
    najnowszy
    najstarszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Kolekcja Razer Phantom – Estetyka przyszłości

    Razer zaprezentował dziś kolekcję Razer Phantom - odważną nową kolorystykę, która na nowo definiuje design w świecie gamingu. Kolekcja...