Jak podaje Gazeta prawna Komisja Europejska nie zaakceptuje umieszczenia Telekomunikacji Polskiej i KGHM na liście spółek strategicznych – uważają prawnicy. Ich obecność na liście grozi Polsce nałożeniem kary przez ETS.
We wtorek rząd przyjął projekt listy 17 spółek
o szczególnym znaczeniu dla państwa. Obok koncernu górniczo-hutniczego KGHM Polska Miedź na liście znalazły się Telekomunikacja Polska i Polkomtel.
Jak ustaliła Gazeta Prawna są małe szanse, aby
Komisja Europejska zaakceptowała takie stanowisko polskiego
rządu.
– Niewykluczone, że wobec tak sztywnej postawy
polskich władz, wyraźnie wskazującej na brak skłonności do
kompromisu, Bruksela zrealizuje swoje zapowiedzi i skieruje
całość zapisów o specjalnych uprawnieniach do Europejskiego
Trybunału Sprawiedliwości – mówi Gazecie Prawnej prawnik, specjalista od prawa
europejskiego.
Sama Telekomunikacja Polska w oficjalnym komunikacie zaprotestowała przeciw umieszczaniu jej na liście spółek
strategicznych. W komunikacie TP uważa, że zapis ten jest nieuzasadnionym odstępstwem od
konstytucyjnej zasady swobody w prowadzeniu działalności
gospodarczej oraz naruszeniem prawa traktatowego UE dotyczącego
swobody przepływu kapitału.
TP broni się przed umieszczeniem na liście, ponieważ w odniesieniu do spółek umieszczonych na
liście firm strategicznych Skarb Państwa ma szczególne
uprawnienia, m.in. prawo weta niektórych uchwał, oraz do
umieszczania swoich przedstawicieli we władzach.
Już w czerwcu Bruksela zażądała od polskich władz zmiany przepisów, twierdząc, że poprzez
sporne regulacje polska dyskryminuje zagranicznych inwestorów w
procesie prywatyzacji, co jest niezgodnie z zasadami o
działaniu wewnętrznego rynku UE – dodaje gazeta Prawna
W przypadku niepodjęcia przez rząd stosownych kroków prawdopodobnie KE skieruje sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.