piątek, 19 kwietnia, 2024

Nasze serwisy:

Więcej

    Microsoft: Cyfrowy świat równych szans

    Zobacz również

    Każdy z nas miewał czasem mniejsze lub większe problemy z zakupami, urzędami, edukacją czy dostępem do służby zdrowia. Mało kto doświadczył jednak tego, czym jest systemowa blokada w dostępie do tych dość podstawowych usług. Mało kto pewnie też się nad tym zastanawiał. Myślę, że uniwersalne doświadczenie systemowego braku dostępu jest tym, co najbardziej zmieniło moje patrzenie na świat w tym przełomowym dla nas czasie pandemii COVID-19.

    - Reklama -

    Nie jest tak, że systemowy brak dostępu do usług jest czymś nowym. Myślę, że wielu z nas po prostu dopiero niedawno doświadczyło tego, czego ponad miliard osób na świecie doświadcza codziennie. Czy wiecie, że ponad 70% niepełnosprawności nie jesteśmy w stanie stwierdzić nawet przy dłuższej rozmowie? Większość z nas nie ma świadomości, jak powszechne mogą być ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu.

    A praktyczny wymiar tego zjawiska jest ogromny. W przypadku osób z ograniczoną sprawnością, wskaźniki zatrudnienia i edukacji są drastycznie niższe. Niski poziom społecznej integracji i równości szans to nie jest problem jednostek, a kwestia społeczna i ekonomiczna. Ograniczenia, z którymi boryka się tak duża część z nas sprawiają, że nie możemy w pełni realizować swojego potencjału. Aby to zmienić, wszyscy musimy działać odważniej i ambitniej w trosce o umożliwienie ogromnej i niekiedy marginalizowanej puli talentów poprawy standardów życia, pracy i rozwoju.

    A gdyby tak podejść do sprawy inaczej? Społeczny i biznesowy wymiar dostępności

    Wychodzimy z założenia, że jeśli ograniczona sprawność zakłóca korzystanie z nowoczesnych narzędzi, problem po prostu tkwi w technologii.

    Przed nami jeszcze długa podróż do cyfrowego świata równych szans, jednak w Microsoft już jakiś czas temu zmieniliśmy optykę podejścia do tego tematu. Mamy świadomość, że rozwój firmy jest z nią sprzężony i tak samo jak my pozwalamy ludziom realizować potencjał dzięki technologii, tak oni weryfikując jej intuicyjność i użyteczność pomagają rozwijać się nam. Dlatego wpisaliśmy kwestię dostępności w strategię rozwoju firmy i traktujemy ją na równi z innymi priorytetami biznesowymi.

    Cyfrowa dostępność

    Mamy przekonanie, że najważniejszy wkład Microsoft w tworzenie kultury i technologii opartych na dostępności nie będzie wynikał wyłącznie z naszej pracy, ale z tego, jak wesprzemy klientów i partnerów w wykorzystaniu i rozwijaniu naszych produktów. Dostępna dla wszystkich technologia jest podstawowym elementem, który może otworzyć możliwości pracy, edukacji, relacji międzyludzkich czy po prostu normalnego funkcjonowania w społeczeństwie każdej grupie społecznej. W miarę rozwoju usług i podnoszenia poziomu użyteczności technologii chcemy pomagać również ich użytkownikom z ograniczeniami wynikającymi z niepełnosprawności i zwiększać ich produktywność. Następnie rozszerzamy zasięg działań o nowe narzędzia i zasoby danych, aby jeszcze bardziej wspierać rozwój oprogramowania w całej branży i innych organizacjach.

    To podejście przekłada się na konkretne inicjatywy i nowatorskie rozwiązania. Od 2014 roku ponad 6500 pracowników Microsoft wzięło udział w hackatonach Ability Hack, tworząc ponad 1000 projektów, takich jak MirrorHR, który identyfikuje potencjalne wyzwalacze drgawek u dzieci z epilepsją i pozwala przyspieszyć postęp w badaniach nad chorobą oraz próbach klinicznych.

    Innym przykładem jest Seeing AI, aplikacja na urządzenia mobilne, która dzięki sztucznej inteligencji i zaawansowanemu rozpoznawaniu obrazów wspiera osoby niewidome i niedowidzące w poznawaniu świata i lepszym kontakcie z otoczeniem. System jest w stanie m.in. przekształcać krótkie teksty na mowę, identyfikować twarze osób znajdujących się w pobliżu, rozpoznawać waluty, opisywać kolory czy czytać na głos pismo odręczne. Jedna z nowszych, eksperymentalnych funkcji pozwala również na opis scenerii otaczającej użytkownika.

    Dostępność by design

    Technologia to zjawisko podlegające ciągłemu rozwojowi. Dlatego też, cytując Satyę Nadellę, strategia Microsoft jest oparta na ciągłej nauce i podejściu „learn it all”. Włączamy w to także kwestie dostępności, już na etapie projektowania usług i technologii – nazywamy to podejściem ‘accessibility by design’. Oznacza to, że każde nasze rozwiązanie budowane jest z myślą o zapewnieniu jak największej dostępności każdemu człowiekowi.. Proste przykłady obejmują chociażby funkcję audiodeskrypcji na żywo podczas spotkań w Microsoft Teams, czy dostępne we wszystkich usługach Microsoft narzędzie Immensive Reader, które ułatwia czytanie.

    Wychodząc naprzeciw potrzebom użytkowników ogłosiliśmy niedawno szereg nowych funkcji, w tym tych opartych o sztuczną inteligencję, które umożliwią ponad 200 milionom osób sprawniejsze tworzenie, edytowanie i udostępnianie dokumentów.

    Naszym celem jest również wsparcie programistów, m.in. przez wbudowywanie narzędzi związanych z lepszą dostępnością. Funkcje podpowiedzi i automatyzacja oparta na sztucznej inteligencji to nasz sposób na to, by dostępność była uwzględniania od początku cyklu rozwoju oprogramowania.

    18 czerwca startuje hackaton Hack4Lem, który organizujemy wspólnie z Instytutem Lema i PKO Bankiem Polskim. To święto programistów i wszystkich użytkowników technologii. To jednocześnie element obchodów urodzin wielkiego pisarza i futurologa, Stanisława Lema. Edukacja cyfrowa i technologie pomocne człowiekowi to coś, o co w swojej twórczości apelował Stanisław Lem, dlatego pragniemy, aby tworzone podczas hackatonu rozwiązania były jak najbardziej inkluzywne i dostępne.

    Wspólnie z partnerami wydarzenia postawiliśmy sobie ambitny cel, aby przyszłość pisana rozwojem technologii uwzględniała wszystkich ludzi na świecie.

    Na PKO Banku Polskim, jako liderze technologicznym krajowego sektora bankowego, ciąży szczególna odpowiedzialność za przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu. Dlatego z jednej strony wdrażamy najbardziej innowacyjne rozwiązania technologiczne, które służą naszym klientom, ale z drugiej strony – nie zapominamy o włączaniu w cyfryzację całego polskiego społeczeństwa. Bez cyfrowego społeczeństwa, cyfrowy bank nie ma sensu – powiedział Grzegorz Pawlicki, dyrektor Biura Innowacji w PKO Banku Polskim.

    Dr Maciej Kawecki, Prezes Instytutu Lema, dodaje: – Stanisława Lema zawsze interesowały miejsce i rola człowieka w obliczu rozwoju nowych technologii. Każdego człowieka. Bo technologia powinna zwiększać jakość naszego życia, ułatwiać funkcjonowanie wszystkim, a w szczególności tym najbardziej potrzebującym. Jednym z głównych celów statutowych Instytutu Lema jest szeroko rozumiana edukacja cyfrowa społeczeństwa. Edukacja, która nie wyklucza, która włącza i nie dyskryminuje. Dlatego nasz sztandarowy projekt walki z cyberprzemocą “Ogarnij hejt” kierujemy głównie do małych miast, miasteczek i wsi. Dlatego też prowadzimy edukację nastawioną na walkę z wykluczeniem cyfrowym osób starszych. Temat dostępności – czy do technologii, czy do edukacji – jest dla nas szalenie ważny i tym bardziej cieszymy się, że będzie on tak mocno zaakcentowany podczas Hack4Lem. Wspólnie z Microsoftem i PKO BP mówimy tutaj jednym głosem i jestem pewien, że usłyszy go wielu.

    ŹródłoMicrosoft
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Samsung Electronics liderem globalnego rynku Digital Signage 15. rok z rzędu

    Centrum badań rynku Omdia ogłosiło, że Samsung Electronics 15 rok z rzędu został uznany za producenta numer jeden w...