środa, 27 marca, 2024

Nasze serwisy:

Więcej

    Czy sztuczna inteligencja napędzi polską gospodarkę?

    Zobacz również

    W ciągu najbliższej dekady skumulowany wpływ sztucznej inteligencji (Artificial Intelligence/AI) na światową gospodarkę może wynieść od 1,5 do 3 bln USD, co przełoży się na przyspieszenie wzrostu PKB nawet o 1-2 pkt proc. Twórcy raportu „Iloraz sztucznej inteligencji” przygotowanego na zlecenie polskiego oddziału Microsoft szacują, że w przypadku polskiej gospodarki sztuczna inteligencja odpowiadała w ostatnich latach jedynie za 0,1-0,2 pkt proc. wzrostu.

    - Reklama -

    Wg analiz Eurostatu obecnie tylko 4 proc. polskich firm korzysta z najbardziej wydajnych mechanizmów sztucznej inteligencji, opartych na chmurze obliczeniowej.
    Na scenie: Minister Cyfryzacji, Marek Zagórski podczas inauguracji Raportu “Iloraz sztucznej inteligencji”

    Główne wnioski z raportu „Iloraz sztucznej inteligencji”:

    • AI już dziś poprawia efektywność tysięcy firm, automatyzuje procesy i powiększa marże, a w najbliższych latach jej znaczenie jeszcze wzrośnie.
    • Sztuczna inteligencja podnosi potencjał gospodarczy poprzez automatyzację procesów, pomagającą przenieść pracowników do bardziej rentownych zadań oraz poprzez zwiększenie wydajności niezastępowalnych pracowników, wspierając ich w rutynowych i czasochłonnych zajęciach.
    • Kluczowa korzyść zastosowania AI wynika z obniżenia kosztów kapitału, co umożliwia wzrost wolumenu inwestycji w gospodarce. Mechanizm ten jest szczególnie ważny dla krajów o niskim zasobie oszczędności, gdyż zwiększa dostępność najnowszych technologii nawet dla firm, które nie mają możliwości rozwoju aplikacji stworzonych wyłącznie na ich potrzeby.
    • Pełne wykorzystanie mocy sztucznej inteligencji w polskiej gospodarce wymaga przygotowania właściwych regulacji prawnych, które będą chronić prywatność i tajemnicę komunikacji bez blokowania innowacyjności.

    Rozwiązania AI pod ręką, także w Polsce
    Ze wskazań Eurostatu wynika, że skalę korzyści ze stosowania AI przez polskie przedsiębiorstwa można oszacować na 10-20 mld zł rocznie, czyli nie więcej niż 1 proc. PKB. Autorzy raportu oceniają, że w ostatnich latach sztuczna inteligencja odpowiadała za 0,1-0,2 pkt proc. polskiego wzrostu gospodarczego, a udział ten będzie narastał w przyszłości. Polskie firmy technologiczne już dzisiaj zaszczepiają w swoich rozwiązaniach aplikacje wykorzystujące AI. W raporcie „Iloraz sztucznej inteligencji”  zostały opisane algorytmy wykorzystywane w przemyśle m.in. do diagnostyki stanu technicznego maszyn i urządzeń oraz przewidywania ich awarii (REDNT). W procesach logistycznych pomagają one wybierać najbardziej opłacalne zlecenia, odrzucać zlecenia wykonalne albo nierentowne, czy zdobyć dodatkowe zlecenia dotychczas odrzucane przez dyspozytorów (frameLogic). Sztuczna inteligencja jest również stosowana w urządzeniach m.in. do samodzielnego badania EKG, spirometrii, czy pulsoksymetrii. Dane są przekazywane w czasie rzeczywistym do lekarza prowadzącego, który w każdej chwili może sprawdzić, co dzieje się z pacjentem (medApp). Elementy AI są również z powodzeniem wykorzystywane w przemysłowych systemach wizyjnej kontroli jakości (Future Processing).

    – Sztuczna inteligencja w niezauważalny sposób sprawia, że nasza praca jest bardziej produktywna, twórcza i bezpieczniejsza. Dzieje się tak, ponieważ „inteligencja” działa w tle i osadzona jest w aplikacjach i urządzeniach wokół nas. Dzięki chmurze obliczeniowej, sztuczna inteligencja może być dostępna dla każdej organizacji bez koniczności ponoszenia ogromnych nakładów inwestycyjnych. Naszym celem jest uczynienie sztucznej inteligencji bardziej dostępną i wartościową dla każdej osoby i każdej organizacji, dzięki czemu będziemy mogli rozwijać ludzką pomysłowość przy pomocy inteligentnych technologii. – mówi Piotr Marczuk, Członek Zarządu polskiego oddziału Microsoft, odpowiedzialny za politykę korporacyjną.

    Sztuczna inteligencja – prawdziwy wzrost

    Mimo tak powszechnego dostępu do Internetu, polskie przedsiębiorstwa jedynie w niewielkim stopniu wykorzystują potencjał, jaki oferuje infrastruktura ICT, w tym zwłaszcza dostęp do rozwiązań sztucznej inteligencji.

    Analizę stopnia biznesowego wykorzystania aplikacji AI w Polsce można przeprowadzić w wymiarze oprogramowania wspierającego kontakty z klientem (CRM), zarządzanie zasobami przedsiębiorstwa (ERP), aplikacji wykonujących obliczenia w chmurze (cloud computing) i wykorzystujących duże zbiory danych (big data). W każdym z tych wymiarów polskie firmy wypadają gorzej niż ich unijni konkurenci, ale za to w ostatnich latach mocno nadrabiają zapóźnienia technologiczne.

    Rozwój sztucznej inteligencji zmienia sposób myślenia ekonomistów o wzroście gospodarczym. Aplikacje oparte na zaawansowanych algorytmach działających w chmurze to środki trwałe firm, czyli ich kapitał. W przeciwieństwie jednak do zwykłego kapitału chmura ma charakter ponadnarodowy – polskie firmy mogą korzystać z aplikacji wykorzystujących praktycznie nieograniczone moce obliczeniowe i pracujących na bardzo dużych zbiorach danych, zmagazynowanych na zagranicznych serwerach w Niemczech, Stanach, Indiach czy Chinach. Aby zatem stosować najnowsze technologie nie muszą w nie inwestować. To bezprecedensowa szansa rozwojowa dla krajów takich jak Polska, które mają niewiele oszczędności i w rezultacie niską stopę inwestycji. Dzięki chmurze oraz sztucznej inteligencji polskie firmy są w stanie osiągnąć produktywność zagranicznych konkurentów i to bez drogich, wieloletnich inwestycji. – przekonuje dr Adam Czerniak, główny ekonomista Polityki Insight i wykładowca SGH.

    Podstawę powszechnego wykorzystania sztucznej inteligencji w polskich firmach daje technologia cloud, która dzięki nieograniczonej mocy obliczeniowej pozwala wydobyć jej pełny potencjał. Najwięcej firm kupujących cloud (79 proc.) korzysta z prostych funkcji chmury, zwłaszcza z poczty elektronicznej oraz przestrzeni do magazynowania danych (63 proc.). Z kolei nieco mniej niż połowa (45 proc.) wykupuje przy tym dostęp do co najmniej jednej aplikacji AI, takiej jak oprogramowanie CRM czy programy wspomagające księgowość. W rezultacie tylko 4 proc. polskich firm korzysta z najbardziej wydajnej sztucznej inteligencji, czyli tej w chmurze.

    Autorzy raportu podkreślają, że rozwiązania AI stosuje obecnie nie więcej niż 10 proc. polskich przedsiębiorstw o profilu niefinansowym. Po uwzględnieniu takich sektorów jak rolnictwo, edukacja, czy opieka zdrowotna, a zwłaszcza grupy osób samozatrudnionych, skala wykorzystania sztucznej inteligencji do optymalizacji procesów gospodarczych w Polsce nie przekracza obecnie 4 proc. całej aktywności ekonomicznej.

    Bez mądrej regulacji nie będzie rozwoju AI w Polsce
    Z raportu wynika, że AI w Polsce to rosnący, ale wciąż w większości niewykorzystany potencjał. Co istotne może on nigdy nie zostać uwolniony, jeśli branża nie zostanie mądrze uregulowana. W celu wykorzystania ogromnych źródeł wzrostu raczkujących w Polsce firm technologicznych, regulacje i samo podejście do nich powinno być spójne i przejrzyste, a ich kształt powinien umożliwiać branży dalszy rozwój.

    – Dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji skutkuje nowymi wyzwaniami w wymiarze etycznym i prawnym, które wymagają odpowiedzi czy istnieje potrzeba uchwalenia nowej legislacji. Brak takich szczegółowych rozwiązań nie oznacza, że AI działa w próżni. Jesteśmy tuż po gigantycznej rewolucji związanej z ochroną danych osobowych, która w szczególny sposób wpływa na AI, dla której paliwem jest przetwarzanie danych. Dlatego nowe regulacje w obszarze ochrony prywatności i przetwarzania danych nie powinny przede wszystkim prowadzić do blokady tej obiecującej technologii. – zauważa Stanisław Dąbek, adwokat w kancelarii Dentons.

    Niepewność prawna co do możliwych ograniczeń prawnych dla prowadzenia działalności może obniżyć innowacyjność w biznesie, co może być szczególnie dotkliwe w obszarach, gdzie nie ma zagrożeń dla ochrony prywatności komunikacji, jak w przypadku komunikacji M2M (machine to machine).

    Piotr Marczuk z polskiego oddziału Microsoft przekonuje: – Technologie AI opierają się na ciągłej komunikacji i wymianie ogromnych zasobów danych, które cały czas są w transmisji. Technologie te wymagają gigantycznej mocy obliczeniowej, które dostępne są w chmurze, gdzie faktycznie dokonywane jest przetwarzanie danych. W związku z tym wyzwaniem technologicznym, niezwykle ważne jest przygotowanie mądrej regulacji, która chronić będzie prywatność i tajemnicę komunikacji bez blokowania innowacyjności. Tylko w ten sposób stworzymy podstawę zaufania do technologii, która już dziś napędza światową gospodarkę.

    ŹródłoMicrosoft
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Sztuczna inteligencja, prawdziwe ryzyko. Jak cyberprzestępcy mogą oszukać AI?

    Użytkownicy ChatGPT generują nawet 100 mld słów dziennie . Tzw. duże modele językowe (large language model, LLM) bazujące na...