czwartek, 28 marca, 2024

Nasze serwisy:

Więcej

    Bankowość mobilna, znamy jej możliwości, ale często nie mamy potrzeby korzystania z nich

    Zobacz również

    Wiemy, kim jest polski użytkownik m-finansów i do jakich operacji finansowych wykorzystuje urządzenia mobilne. Oto wnioski z badania przeprowadzonego dzięki systemowi Ankiety.Interaktywnie.com w portalach należących do Grupy Money.pl. Sondaż został zrealizowany na przełomie sierpnia i września tego roku, wzięło w nim udział 2356 osób, które korzystają z sieci przez tablet lub telefon. Dostęp do konta bankowego za pomocą urządzenia mobilnego – telefonu komórkowego lub tabletu –

    - Reklama -

    deklaruje prawie 55 procent uczestników badania Interaktywnie.com. To porównywalny wynik z graniem w gry, czytaniem e-booków i e-gazet oraz oglądaniem filmów.

    Jeśli do tego porównać wynik z przeprowadzonym w lipcu ubiegłego roku badaniem Interaktywnego Instytutu Badań Rynkowych, kiedy obsługę konta za pośrednictwem smartfonu deklarowało nieco ponad 35 procent ankietowanych, wyraźnie widać wzrost zainteresowania ta usługa.

    Kim są klienci bankowości mobilnej?
    Gdyby pokusić się o stworzenie profilu polskiego użytkownika bankowości mobilnej, byłby to mężczyzna w wieku 35-44 lata. Prowadzący firmę, samozatrudniony lub pracujący na umowę o dzieło, lub zlecenie. W tych grupach demograficznych odsetek wskazań był bowiem najwyższy.

    O ile w przypadku wieku podział wydaje się być naturalny i związany z aktywnością finansowo-zawodową w ogóle, a kwestie różnic w zależności od statusu zawodowego można tłumaczyć tym, że osoby biorące sprawy w swoje ręce pod większą kontrolą muszą mieć również kwestie finansowe, o tyle bardzo duża dysproporcja między kobietami i mężczyznami może być zastanawiająca. Dziesięć punktów procentowych różnicy na korzyść panów, przy jednoczesnej przewadze pan, jeśli chodzi o wykorzystywanie tylko tabletów? Z czego bierze się taka dysproporcja?

    Sytuacja przypomina charakterystykę polskich internautów na początku tego stulecia – komentuje Wojciech Bolanowski, dyrektor Pionu Bankowości Elektronicznej PKO Banku Polskiego. – Nie spekulując odnośnie przyczyn, gdyż łatwo tu o powierzchowne, umocowane na stereotypach hipotezy, mogę prognozować, że w najbliższym czasie proporcje się zmienią i będą podobne do obecnie obserwowanych w tzw. tradycyjnym internecie, gdzie w wielu wymiarach kobiety są aktywniejsze od mężczyzn.

    Warto byłoby sprawdzić ile procent mężczyzn i ile procent kobiet w ogóle korzysta z urządzeń mobilnych – dodaje Konrad Pluciński, ekspert portalu MarketMoney.pl. – Najprawdopodobniej dysproporcja wynika z tego, że mężczyźni chętniej sięgają po nowości technologiczne i częściej korzystają z ich możliwości.

    Aplikacja czy strona www? Jak korzystamy z kont na urządzeniach mobilnych?
    Użytkownicy smartfonów do obsługi konta chętniej używają dedykowanej aplikacji niż strony mobilnej. Z kolei w przypadku tabletów, choć trzeba pamiętać, że ich użytkowników jest znacznie mniej niż posiadaczy smartfonów – jest odwrotnie. Przewaga stron mobilnych jest niepodważalna.

    Wielkość ekranu to może nie jedyne, ale z pewnością najważniejsze wyjaśnienie. Korzystanie ze strony mobilnej w przypadku smarfonów – szczególnie tych z relatywnie małymi wyświetlaczami – jest niewygodne – ocenia Paweł Zawadzki, analityk portalu Money.pl – Z drugiej strony, aplikacje mobilne maja często okrojona funkcjonalność. Po co zatem się ograniczać, jeśli wielkość tabletu spokojnie wystarcza do korzystania z posiadających znacznie więcej opcji stron mobilnych? – dodaje.

    Tablety przez wiele osób są traktowane, jako mobilna namiastka komputera stacjonarnego. Co za tym idzie, sposób korzystania z tabletów jest bardziej zbliżony do tego znanego z komputerów, gdzie dużo częściej korzystamy z różnych usług za pośrednictwem przeglądarki internetowej niż dedykowanych aplikacji – przyznaje Dominik Modrzejewski, ekspert w Departamencie Rozwoju Bankowości Elektronicznej PKO Banku Polskiego. – Smartfonów, nawet tych z bardzo dużym ekranem czy dodatkowym rysikiem, nie da się nawet przy dużej dozie wyrozumiałości traktować, jako komputerów. Co za tym idzie, sposób korzystania z nich jest zupełnie inny i skutkuje używaniem w większym niż w przypadku tabletów stopniu aplikacji wykorzystujących wbudowane funkcje smartfonu – obsługę gestów, żyroskop czy GPS – dodaje.

    Również w tym przypadku widać wyraźne różnice miedzy kobietami i mężczyznami, zwłaszcza, jeśli spojrzeć na to, w jaki sposób obsługują swoje konto bankowe za pośrednictwem smartfonu. Panie deklarują, że na smartfonach korzystają w równym stopniu ze stron mobilnych i aplikacji. Tylko połowa mężczyzn z kolei używa stron mobilnych, a prawie trzy czwarte – aplikacji.

    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Łatwiej i szybciej dzięki sztucznej inteligencji. Już za rok 70proc. aplikacji będzie powstawać z użyciem no-code

    Do 2025 roku 70 proc. nowych aplikacji tworzonych przez przedsiębiorstwa będzie powstawać w metodologii low-code lub no-code – wynika...